iPhone przeżył wypadnięcie z samolotu i lot 5 km na ziemię (zdjęcie)
Na portalu społecznościowym X pojawiła się wiadomość od użytkownika, który znalazł smartfona, który wypadł z samolotu Boeing 737 Max 9 linii Alaska Airlines.
Samolot został zmuszony do awaryjnego lądowania na lotnisku w Portland 5 stycznia, ponieważ utracił część kadłuba na wysokości około 5 km. Na szczęście żaden ze 177 pasażerów na pokładzie nie odniósł obrażeń, ale niektóre z ich rzeczy wyleciały za burtę podczas incydentu.
Użytkownik X, który nazywa siebie Seanathan Bates, opublikował na swoim koncie zdjęcie iPhone’a w ochronnym etui.
Powiedział, że znalazł smartfon na poboczu drogi podczas spaceru wzdłuż Barnes Road. Bates zauważył również, że smartfon jest sprawny, bateria jest w połowie naładowana, a tryb samolotowy jest włączony.
Ekran wyświetlał również elektroniczny bilet odbioru bagażu na lot Alaska Airlines, który prawie zakończył się katastrofą. Na tej podstawie Bates doszedł do wniosku, że iPhone wypadł z samolotu i przeżył upadek z wysokości około 5 km.
Co ciekawe, na opublikowanym zdjęciu nie udało się zidentyfikować, o którym modelu mówimy – może to być iPhone 14 Pro lub iPhone 15 Pro.
Po znalezieniu smartfona Bates skontaktował się z dyspozytorem amerykańskiej Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu, który poinformował go, że był to drugi smartfon znaleziony po ostatnim incydencie.
Od czasu publikacji post Batesa uzyskał kilka milionów wyświetleń i dziesiątki tysięcy polubień.