Argentyna topi się w 40-stopniowej fali upałów
Ludzie w Argentynie cierpią z powodu straszliwej fali upałów
Ludzie uciekają do fontann i rzek, a w kraju ogłoszono czerwony alarm.
Argentyńczycy masowo szukają cienia i próbują odświeżyć się w fontannach z powodu piekielnego upału, który ogarnął kraj. Zostało to zgłoszone przez agencję Reuters.
Temperatura w Argentynie podobno wzrosła do nieznośnych +40 stopni.
“Wszystko topnieje, wszystko topnieje. Wewnątrz kraju sprawy są bardziej skomplikowane. Tutaj przynajmniej jest rzeka i trochę powietrza. Tam jest piekło” – powiedział agencji mieszkaniec Buenos Aires.
Argentyna jest domem dla około 45 milionów ludzi i jest ważnym producentem soi, kukurydzy i pszenicy.
Setki ludzi gromadzą się nad rzekami i oblewają się wodą, aby poradzić sobie z upałem, ponieważ w całym kraju ogłoszono czerwony alarm z powodu wysokich temperatur.
“Nawet klimatyzacja nie wystarcza. Ciepło rozprzestrzenia się z dachu do domu i po prostu nie da się tam zostać. Dlatego najlepiej jest uciec i poszukać miejsca w pobliżu rzeki, aby spędzić czas z rodziną” – mówią miejscowi.
Ekstremalne upały w Australii
Pod koniec stycznia nieznośna fala upałów nawiedziła również Australię. Temperatury w niektórych częściach kraju wzrosły do +42°…+47°. Taka pogoda zwiększa ryzyko nowych pożarów lasów na dużą skalę, jak miało to miejsce w latach 2019-2020. Było to tak zwane “czarne lato” dla Australii, kiedy pożary lasów zabiły 33 osoby, 3 miliardy zwierząt i biliony bezkręgowców.