Polacy zaopatrują się w żywność i zestawy przetrwania na wypadek rosyjskiej inwazji
Zapotrzebowanie na żywność długoterminową i specjalne zestawy przetrwania, które są powszechnie używane przez podróżników i wojsko, rośnie wśród mieszkańców Polski
Zamiast tego eksperci radzą Polakom, by zadbali o bezpieczeństwo dokumentów oraz dostęp do własnych kont i chmur w internecie – donosi Fakt.pl.
“Niektórzy ludzie kupują ryż i konserwy w supermarketach, inni w sklepach wojskowych. Istnieje długa lista rzeczy, które można zamówić online. Od “gorącej puszki” za 32 zł (samonagrzewająca się fasolka po bretońsku) po dzienne racje żywnościowe armii amerykańskiej za 75 zł. Znaleźliśmy też czekoladę energetyczną za 15 zł” – czytamy w raporcie.
A ci, którzy wydadzą 41 zł, otrzymają racje żywnościowe, które można spożywać przez 20 lat.
W sklepie wojskowym w Łodzi zestaw przetrwania kosztuje 43 zł – zawiera m.in. łopatkę wieprzową z ryżem, krakersy, wodę w saszetkach, galaretkę energetyczną i dwa cukierki kawowe.
Jednocześnie Roman Polko, polski emerytowany generał i były dowódca sił specjalnych Grom, uważa za niewłaściwe przygotowywanie się do długoterminowego dostarczania takich zestawów.
“Nie wiem, czy ktokolwiek chciałby zostać w bunkrze lub piwnicy przez trzy lata… Nawet gdybyśmy dali im dwie tony makaronu i 50 butelek wody, nie zostaliby tam. Teraz ludzie próbują żyć w przyzwoitych warunkach. Czy ktoś może przeżyć kilka lat w lesie ze śpiworem, makaronem i zapalniczką? Polować na wszystko, co się rusza? Jeść szczury bez ogonów i dżdżownice?” skomentował na prośbę Fakt.pl, dodając, że warto mieć jakieś zapasy żywności, np. ryżu i zbóż, bo jeśli zaczną się walki, to będą problemy z dostarczeniem towarów do sklepów.
Porady generała Polko dotyczą dokumentów, finansów i korzystania z Internetu.
“Musisz dokładnie wiedzieć, gdzie w domu znajdują się dokumenty. W razie niebezpieczeństwa trzeba się natychmiast ewakuować, a nie szukać dokumentów. Bez dokumentów uchodźcy z terenów objętych wojną mają problemy nawet z dostępem do własnych pieniędzy. Jest to zabezpieczenie, które pomoże ci funkcjonować w normalnych warunkach. Jeśli nie masz dostępu do własnej chmury w Internecie, nie będziesz w stanie udowodnić, kim jesteś i co posiadasz” – powiedział wojskowy.
Ponadto powinien być gotowy transport, który “zabierze cię do bezpiecznej strefy”.
Nie powinniśmy zapominać o przyjaznych relacjach z bliskimi i trosce o siebie nawzajem – dodał generał Roman Polko.
Przypominamy, że polska Obrona Cywilna wzywa społeczeństwo do posiadania własnych plecaków alarmowych.
