Testy najnowszego drona rozpoczęły się we Francji, a jego mniejszy egzemplarz ma zostać zmontowany w fabryce Antonowa na Ukrainie
W październiku 2023 r. okazało się, że Francja zamierza produkować najnowszy bezzałogowy statek powietrzny MALE Aarock na Ukrainie w zakładach Antonowa, którego pierwsza prezentacja odbyła się zaledwie latem ubiegłego roku.
Zauważono, że Francja zamierza produkować mniejszą wersję tego drona w naszych zakładach.
Ale żeby być uczciwym, mówimy o dość dużym samolocie: MALE Aarock ma deklarowaną maksymalną masę startową 5,5 tony, rozpiętość skrzydeł 21 metrów i ładowność do 1,5 tony.
Należy zauważyć, że MALE Aarock, według jego twórców, ma być nośnikiem bomb kierowanych AASM Hammer, które są już używane przez Siły Obronne Ukrainy.
Minęło prawie sześć miesięcy, ale jak dotąd nie ma żadnych wiadomości na temat ewentualnego rozpoczęcia produkcji mniejszej wersji francuskiego MALE Aarock w ukraińskich zakładach.
Chociaż jesienią ubiegłego roku francuskie Ministerstwo Obrony ogłosiło zamiar, aby pierwszy taki dron dla Sił Zbrojnych Ukrainy wzbił się w powietrze w 2024 roku.
Jednocześnie, według Opex360, twórca MALE Aarock, francuska firma Turgis & Gaillard, twierdzi, że w kwietniu rozpoczęła fazę testów naziemnych tego bezzałogowego statku powietrznego.
W tym czasie dron przeszedł już pierwsze próbne uruchomienia silnika i pierwsze próbne kołowanie na pasie startowym.
Obecnie oczekuje się, że pierwszy lot MALE Aarock odbędzie się w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Zainteresowanie tym samolotem wykazuje obecnie nie tylko francuskie Ministerstwo Obrony, ale także CEMAAE (Francuskie Siły Powietrzno-Kosmiczne).
Decyzja o przyznaniu kontraktu i jego parametrach zostanie podjęta na podstawie wyników testów.
Istnieją już szacunki, że jeden samolot MALE Aarock będzie kosztował od 5 do 10 milionów euro za sztukę i trudno będzie nazwać taki UAV masowo produkowanym.
Ale z jednej strony taki koszt wydaje się uzasadniony dla drona, który przy maksymalnej masie startowej 5,5 tony jest wyposażony w silnik turbośmigłowy o mocy 1500 koni mechanicznych i ma projektowany czas lotu do 24 godzin.
Z drugiej strony, samo francuskie Ministerstwo Obrony postrzega inwestycję w projekt MALE firmy Aarock nie tylko jako zakup obiecującego drona, ale także jako narzędzie do “suwerenizacji” europejskiego przemysłu dronów, tak aby europejskie armie nie musiały kupować UAV ze Stanów Zjednoczonych.