Amerykańscy deweloperzy tworzą drony bojowe przy użyciu druku 3D
Firma General Atomics Aeronautical Systems wraz z Divergent Technologies opracowała drona A2LE. Może być wystrzeliwany zarówno z samolotów, jak i z ziemi w celu wykonywania różnych misji. Dron ten stał się przykładem tego, jak druk 3D może uprościć i obniżyć koszty produkcji pojazdów bojowych.
A2LE został pomyślnie przetestowany w ośrodku testowym w Utah. Testy potwierdziły skuteczność druku 3D w tworzeniu dronów. Deweloperzy planują wykorzystać tę technologię do masowej produkcji nie tylko UAV, ale także samolotów załogowych.
Oprócz A2LE, firma wprowadziła drona Eaglet, który może być również wystrzeliwany z innych samolotów. Eaglet został zaprojektowany do przenoszenia różnych czujników i pocisków. General Atomics pracuje nad innymi modelami dronów, takimi jak Sparrowhawk i LongShot, które mają na celu uczynienie produkcji dronów masową i przystępną cenowo.
Rozwój ten pokazuje potencjał druku 3D w przemyśle obronnym. Mogą one znacznie przyspieszyć produkcję i obniżyć koszty wojskowych bezzałogowych statków powietrznych, otwierając nowe możliwości wykorzystania dronów do celów wojskowych.
W grudniu GE Aerospace zademonstrowało pierwszy na świecie hipersoniczny silnik Dual-Mode Ramjet (DMRJ) wykorzystujący detonację obrotową. Silnik ten może zapewnić rakietom hipersonicznym większy zasięg. Łącząc nowy projekt z materiałami wysokotemperaturowymi, elektroniką, drukiem 3D i technologiami zarządzania termicznego, celem jest stworzenie praktycznego silnika, który może pracować z prędkościami powyżej 5 Macha i poniżej 3 Macha.