Bez silników i samolotów, ale zgodnie z planem: Rosja legalizuje upadek lotnictwa
Federacja Rosyjska nie tylko retroaktywnie przepisała plan produkcji samolotów i śmigłowców, ale także pokazała stan tej branży, który jest wyznacznikiem poziomu przemysłu jako całości
Fakt, że sytuacja w Rosji nie jest tak dobra, jak stara się ją przedstawić Kreml, stopniowo staje się jasny z wypowiedzi najwyższych urzędników. Jednym z wyznaczników rzeczywistego stanu rzeczy jest przemysł lotniczy. Niedawno, w niezwykle długim wywiadzie, szef Rostecu, Siergiej Czemiezow, przyznał, że od 2030 r. w Rosji nie będzie lotnictwa cywilnego.
Teraz jednak okazuje się, że sama degradacja tego obszaru jest zapisana w oficjalnym ustawodawstwie państwowym. W szczególności dwa lata temu, w kontekście zaostrzenia sankcji i wycofania się Boeinga i Airbusa z rosyjskiego rynku, rosyjski rząd przyjął kompleksowy program rozwoju przemysłu transportu lotniczego Federacji Rosyjskiej do 2030 r. rozporządzeniem nr 1693-r z dnia 25 czerwca 2022 r.
Określono w nim przewidywane liczby dostaw samolotów pasażerskich i śmigłowców w poszczególnych latach do 2030 roku. W szczególności planowano wyprodukować 20 sztuk “zastępujących import” Superjet 100 oraz rozpocząć produkcję MS-21 w 2024 roku i osiągnąć poziom 72 samolotów rocznie.
Dwa lata później, 4 maja, ten sam rosyjski rząd wydał dekret nr 1102-r i zmienił te plany i harmonogramy. Jednocześnie zastępuje nie tylko prognozę na lata 2025-2030, ale także poprzedni okres, w którym liczby są znacznie zmniejszone i zaczynają odpowiadać rzeczywistym. Dzięki tej łatwej wymianie Moskwa nie tylko “przepisała przeszłość”, ale także upewniła się, że rosyjski przemysł lotniczy nie tylko nie zawiódł planu, ale wręcz przeciwnie, z powodzeniem go zrealizował.
W szczególności, nowa wersja danych dotyczących podaży samolotów pasażerskich w podziale na lata do 2030 r. przedstawia się następująco:
Superjet 100 nie będzie już w ogóle produkowany do 2026 roku, a MS-21 zostanie przesunięty o rok w prawo. W jeszcze bardziej stachanowskim tempie wyprodukowane zostaną jednak 142 i 270 sztuk. Podobna awaria miała miejsce w przypadku Ił-114-300, ale zapotrzebowanie na ten samolot zostało ograniczone. Podobnie jak w przypadku Tu-214, który wraz z Ił-96 jest jedynym seryjnym samolotem pasażerskim w Rosji, którego produkcja wynosi 1 (jeden) rocznie.
Śmigłowce były równie optymistyczne, z planem wyprodukowania ponad 90 w 2012 r., ustanowienia rekordu w 2023 r. na poziomie 113, a następnie utrzymania się w średnim przedziale 70-80 śmigłowców rocznie.
W rezultacie sytuacja ze śmigłowcami jest nieco podobna, ponieważ w latach 2022-2024 nastąpi spadek produkcji, choć nie tak krytyczny jak w przypadku samolotów.
Jednak w tej sytuacji ważniejsze może być zatwierdzenie produkcji silników zarówno do samolotów pasażerskich, jak i helikopterów. Jednocześnie, zgodnie z planem na 2022 r., produkcja silników PD-8 i PD-14 miała rozpocząć się w 2023 i 2024 r., przy czym produkcja na dużą skalę miała rozpocząć się bardzo szybko. A produkcja VK-2500, kopii Motor Sich TV3-117, który jest używany przez większość rosyjskich śmigłowców, będzie prowadzona w tempie 250 rocznie, czyli 125 śmigłowców.
W rezultacie byliśmy świadkami porażki MOT-8, z dwuletnim opóźnieniem w planie uruchomienia produkcji, a także spadku produkcji rozruchowej MOT-14, co bezpośrednio wskazuje, że od maja tego roku nie jest jeszcze w produkcji. Ale najważniejsze jest niepowodzenie w produkcji VK-2500 i TV3-117 oraz zmniejszenie planów o połowę.
Warto też przypomnieć, że jeszcze w kwietniu 2023 roku Federacja Rosyjska przyznała się do niedoboru silników do helikopterów VK-2500. Dlaczego jest to ważne, co to oznacza i dlaczego dotyka wszystkich rasistów – w osobnym artykule.
W tej sytuacji, obiektywnie rzecz biorąc, wszystko jest pozytywne. Jest to zarówno realistyczny opis porażki Kremla w przemyśle lotniczym, jak i “pewne spojrzenie” w przyszłość, ze zrozumieniem, że nie będzie możliwe nadrobienie zaległości w realizacji planu, a same cele produkcyjne “tańczą” raczej z potrzebą niż z rzeczywistymi możliwościami.