Polska zaostrza kontrolę i wprowadza inspekcje towarów pochodzących z Ukrainy
Polski rząd zapowiedział zaostrzenie kontroli na granicy z Ukrainą. Warszawa chce zintensyfikować kontrole towarów pochodzących z Ukrainy.
Szef polskiej agencji Czesław Sekerski przeprowadził kontrole na przejściu granicznym w Medyce. Wcześniej odwiedził punkt kontrolny Korchova na granicy z Ukrainą.
Sekersky zapowiada ściślejszą kontrolę i więcej inspekcji.
Nadmierny import produktów rolnych z Ukrainy, które nie spełniają wymogów produkcyjnych UE, zagraża konkurencyjności polskiego rolnictwa, podało ministerstwo w oświadczeniu.
Polski wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak również kontrolował przejścia graniczne drugi dzień z rzędu. Dziś odwiedził punkt kontrolny Jagodyn-Dorogusk, a wczoraj Hrubieszów. Zaznaczył, że nadzoruje inspekcje towarów rolnych importowanych z Ukrainy. Kołodziejczak zamieścił również zdjęcie niskiej jakości mrożonych malin, które zostały zawrócone na granicy. “Po takich malinach wniosek jest tylko jeden: embargo na ukraińskie mrożone maliny, których ponad 60 000 ton zostało dostarczonych do Polski w 2023 roku” – napisał na Twitterze (X).
Zapleśniałe maliny cofnięte na Ukrainę.
W przypadku takich dolegliwości może pojawić się nowy powód: embargo na ukraińskie dolegliwości, które w 2023 r. osiągnie ponad 60 ton. pic.twitter.com/smqP7953C5
– Michał Kołodziejczak (@EKOlodziejczak_) 4 lutego 2024 r.
Blokada ukraińskiej granicy
Dla przypomnienia, 6 listopada 2023 r. polskie lotniskowce rozpoczęły naloty na granicę z Ukrainą. Polscy protestujący domagali się przywrócenia systemu przepustek dla ukraińskich przewoźników.
6 stycznia polscy rolnicy zakończyli blokadę punktu kontrolnego Medyka-Shehyni, a ruch ciężarówek został wznowiony.
17 stycznia 2024 r. polski rząd podpisał umowę z przewoźnikami o odblokowaniu granicy z Ukrainą. W ramach porozumienia strony zgodziły się zawiesić protesty przy wejściach na trzy przejścia graniczne do 1 marca.
31 stycznia Komisja Europejska zaleciła przedłużenie zniesienia ceł importowych na towary rolne z Ukrainy do 2024 r., ale zaproponowała również wprowadzenie “środków ochronnych” dla rolników z UE.