Pierwszy w historii helikopter na Czerwonej Planecie w końcu się zepsuł
W 2021 roku na Marsie miało miejsce historyczne wydarzenie – pojawiło się na nim lotnictwo. Był to Ingenuity – dosłownie smartfon ze śmigłem – i ten marsjański helikopter podróżował po Marsie przez ostatnie trzy lata. Niedawno jednak odbył lot: pod koniec 72. lotu uszkodził łopaty śmigła. NASA ogłosiła, że Ingenuity nie będzie już latać.
“Historyczna podróż Ingenuity, pierwszego samolotu na innej planecie, dobiegła końca” – powiedział w oświadczeniu administrator NASA Bill Nelson. “Ten niesamowity helikopter poleciał wyżej i dalej niż kiedykolwiek sobie wyobrażaliśmy, pomagając NASA robić to, co robimy najlepiej – czynić niemożliwe możliwym.
Ingenuity został wystrzelony na Marsa w lutym 2021 roku, ukryty w brzuchu łazika Perseverance. 19 kwietnia 2021 r. helikopter stał się pierwszym statkiem powietrznym z napędem, który wystartował z powierzchni innej planety.
Ten niewielki śmigłowiec został pierwotnie zaprojektowany do wykonania tylko pięciu lotów testowych w ciągu 30 dni. Nie mogąc opuścić swojego robotycznego towarzysza, marsjański helikopter przekroczył wszelkie oczekiwania, wykonując 72 loty i lecąc 14 razy dalej niż planowano. Całkowity czas lotu wyniósł dwie godziny.
Jego sukces udowodnił, że kontrolowany lot na Marsa jest możliwy, torując drogę dla przyszłych samolotów, które będą w stanie latać nad różnymi światami w Układzie Słonecznym.
W ciągu ostatnich trzech lat Ingenuity całkowicie wyszedł z fazy testów i stał się przydatnym asystentem Perseverance, zaktualizowanym o możliwość samodzielnego wybierania miejsc lądowania na Marsie i pomagania swojemu przyjacielowi łazikowi w pokonywaniu zdradliwego terenu innej planety.
Według NASA, podczas ostatniego lotu Ingenuity osiągnął maksymalną wysokość 12 metrów i unosił się nad powierzchnią Marsa przez 4,5 sekundy, po czym opadał z prędkością 1 metra na sekundę. Jednak tuż przed lądowaniem na powierzchni Marsa, Ingenuity stracił kontakt z łazikiem Perseverance. Ingenuity polega na Perseverance, aby utrzymać łączność z Ziemią, wykorzystując anteny łazika do wymiany danych z prędkością około 100 kilobitów na sekundę.
Bez pomocy kontroli naziemnej, Ingenuity mógł wylądować bez powodzenia, powodując uszkodzenie łopat. NASA wciąż bada przyczyny utraty łączności.