Instagram pożycza od YouTube funkcję, której wiele osób nie lubi
Reklama jest największym źródłem przychodów Meta, więc firma planuje uczynić ją jeszcze bardziej inwazyjną na Instagramie.
Jak wynika z postów w mediach społecznościowych, użytkownicy Instagrama zaczęli zauważać nowy rodzaj reklam w aplikacji, których, podobnie jak w przypadku YouTube, nie można od razu pominąć – trzeba obejrzeć kilka sekund filmu, zanim przejdzie się do zwykłej treści.
Jasna cholera! Meta najwyraźniej zmusza nas teraz do oglądania reklam w naszych kanałach na Instagramie!
The app legit stopped me from scrolling past this ad which is just a bonkers move to me. pic.twitter.com/740EXjGyl2
— Dan Levy ✡ דניאל לוי (@TheDanLevy) June 1, 2024
W poście na Reddicie użytkownicy wyjaśnili, że jeśli klikniesz ikonę informacji obok reklamy, pojawi się komunikat:
“Widzisz przerwę na reklamę. To nowy sposób wyświetlania reklam na Instagramie. Czasami może być konieczne przejrzenie reklamy przed kontynuowaniem oglądania”.
Rzecznik Meta powiedział TechCrunchowi, że firma regularnie “testuje formaty, które mogą przynieść korzyści reklamodawcom” i “przekaże aktualizacje”, jeśli testy te doprowadzą do “jakichkolwiek oficjalnych zmian w produkcie”.
Meta nie sprecyzowała jednak, czy testy są przeprowadzane na całym świecie i czy dotyczą osobno Reels i Stories.
Wcześniej w Europie Meta oferowała płatną subskrypcję, która pozwalała jej pozbyć się dużej liczby reklam na swoich platformach za pieniądze.