Nowe eksplozje na Krymie: lotnisko Saki mogło zostać zaatakowane (wideo)
Eksplozje ponownie słychać na tymczasowo okupowanym Krymie, w szczególności w Jewpatorii, a dym unosi się nad Nowofedoriwką, gdzie znajduje się lotnisko rosyjskich wojsk Saki.
Według lokalnych kanałów telewizyjnych, po eksplozjach na terenie lotniska unosił się dym.
Jednocześnie sieć donosi, że eksplozje w Novofedorivce mogą być związane z pożarem domu. Pojawiają się informacje, że w pobliżu Jewpatorii płoną prywatne budynki, a eksplozje są powodowane przez butle z gazem.
Ukraiński dziennikarz wojskowy Andrij Czaplienko opublikował wideo z miejsca pożaru i zauważył, że na lotnisku Saki stacjonowały bombowce Su-24 i myśliwce Su-30.
Część autostrady Saki – Jewpatoria została zamknięta z powodu pożaru.
Centrum komunikacyjne rosyjskich okupantów zostało trafione na Krymie
24 maja na okupowanym Krymie doszło do eksplozji w związku z nowym potężnym atakiem sił ukraińskich. W rezultacie uderzono w ważny dla okupantów węzeł komunikacyjny.
W wyniku licznych uderzeń Rosjanie zaczęli ewakuować swoje wojska z Dżanki i aktywnie odbudowywać lotniska w głębi półwyspu.
Według partyzantów ATES, wojska rosyjskie rozpoczęły ewakuację części swojego personelu z Dżankoj.
Działania okupantów wskazują na chęć rozproszenia swoich wojsk i sprzętu na Krymie w przededniu nowych udanych ataków ukraińskich sił zbrojnych.
Również krymskotatarski ruch oporu ATESH przeprowadził rozpoznanie lokalizacji stacji radarowych armii rosyjskiej w okupowanym Dżankoju.
W pobliżu radarów można również zobaczyć wagony, w których znajduje się personel i najprawdopodobniej mała baza naprawcza dla wspomnianych radarów;