Ukraina odparła największy na świecie atak z użyciem broni hipersonicznej – Taras Chmut
Żaden inny kraj na świecie nigdy nie walczył z taką bronią i nie odpierał takich ataków, powiedział szef fundacji Come Back Alive.
Rankiem 2 stycznia 2024 r. ukraińska obrona przeciwlotnicza była w stanie odeprzeć zmasowany atak rakietowy z udziałem dużej liczby pocisków balistycznych. Napisał o tym Taras Chmut, ukraiński wolontariusz i szef fundacji Come Back Alive.
“Dziękuję waszemu znajomemu personelowi obrony powietrznej – dziś z powodzeniem odparli największy na świecie połączony atak rakietowy z użyciem broni hipersonicznej. Żaden kraj na świecie nigdy nie walczył taką bronią. Żaden kraj na świecie nigdy nie odpierał takich ataków” – napisał na Twitterze.
Подякуйте знайомим ППОшникам — сьогодні вони успішно відбили наймасштабнішу в світі комбіновану ракетну атаку з застосуванням гіперзвукової зброї.
Жодна країна світу ніколи не воювала з подібною зброєю.
Жодна країна світу не відбила такі атаки.
ППО — топ 🫡— Т (@TarasChmut) January 2, 2024
Prezydent Ukrainy zauważył również, że rosyjscy okupanci użyli prawie stu rakiet różnych typów, z których co najmniej 70 zostało zestrzelonych, z czego prawie 60 w rejonie Kijowa.
“2 stycznia 24 r. rosyjscy nieludzie zaatakowali ponownie. Prawie sto pocisków różnych typów. Co najmniej 70 rakiet zostało zestrzelonych. Prawie 60 z nich – w rejonie Kijowa. Charków również mocno ucierpiał. Obecnie trwa likwidacja skutków. “Petrioty, Irysy, Nasamy – każdy z tych systemów uratował co najmniej setki istnień ludzkich. A Rosja odpowie za każde odebrane życie” – powiedział prezydent.
2 stycznia ukraińskie siły powietrzne poinformowały o zniszczeniu 72 z 99 celów powietrznych wykorzystanych przez Federację Rosyjską do ataku na Ukrainę.
Przypominamy, że rosyjscy okupanci ostrzeliwują Ukrainę każdej nocy i każdego ranka od 29 grudnia, kiedy to w samym Kijowie zginęło prawie 30 osób. Od tego czasu Kijów, Charków, Odessa i Lwów są co noc bombardowane przez drony kamikadze, pociski manewrujące i pociski hipersoniczne. Liczba ofiar cywilnych sięgnęła już setek osób.
Niestety, świat zachodni nie chce widzieć tych ofiar i nie chce słyszeć o wojnie. W końcu w krajach zachodnich nic się nie dzieje, a gdy w Sylwestra na Ukrainie giną ludzie, a niebo jest zaśmiecone wybuchami rakiet, inne “cywilizowane” kraje masowo odpalają fajerwerki warte miliardy dolarów i rywalizują o najbardziej spektakularne obchody, odmawiając jednocześnie pomocy Ukrainie. A ONZ nawet cynicznie odmawia pozbawienia agresora udziału w Radzie Bezpieczeństwa, która została stworzona dla globalnego pokoju i bezpieczeństwa. Ale to oczywiście nie dotyczy Ukraińców, na których kościach Europejczycy budują swoją przyszłość.