Rosja po raz pierwszy twierdzi, że Ukraina zaatakowała ją unikalnymi pociskami kierowanymi MALD.
Po raz pierwszy rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło zniszczenie dwóch rakiet MALD wystrzelonych przez Ukrainę. Informowaliśmy o tym w zeszłotygodniowym raporcie.
“Samoloty Sił Powietrzno-Kosmicznych i systemy obrony powietrznej zniszczyły dwa pociski powietrze-powietrze MALD w ciągu tygodnia […]” – czytamy w oświadczeniu.
Ciekawostką jest fakt, że Rosjanie chwalą się zestrzeliwaniem fałszywych celów, które zostały zaprojektowane w tym celu.
ADM-160 “MALD” to swego rodzaju hybryda drona i pocisku rakietowego. Są one wystrzeliwane z samolotów i pełnią rolę wabików odwracających uwagę wroga i wykrywających jego systemy obrony powietrznej. Zasięg takich pocisków wynosi 460-570 km, w zależności od modyfikacji.
Wykorzystanie tej amunicji przez Ukrainę po raz pierwszy stało się znane w maju 2023 r., mniej więcej w tym samym czasie, gdy Kijów zaczął używać pocisków Storm Shadow na froncie. W grudniu rosyjscy propagandyści twierdzili, że znaleźli pozostałości tej amunicji na lewym brzegu obwodu chersońskiego.
Pozostaje jednak tajemnicą, kiedy dokładnie Ukraina otrzymała MALD. W końcu Stany Zjednoczone oficjalnie nie przekazały Kijowowi amunicji. Ponadto nie wiadomo, jakiego typu samolotów Ukraina mogłaby użyć do ich wystrzelenia – Stany Zjednoczone używają między innymi F-16.