Mołdawia pomaga Ukrainie złapać ukrywających się przed mobilizacją
Mołdawska straż graniczna będzie współpracować z ukraińskimi władzami i zawracać mężczyzn, którzy próbują nielegalnie przekroczyć granicę, unikając w ten sposób powszechnej mobilizacji. Mówimy o tych, którzy próbują uciec z terytorium Ukrainy przez region Naddniestrza.
Stwierdził to minister spraw wewnętrznych Mołdawii, Adrian Efros.
Według niego mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat najczęściej nielegalnie przekraczają granicę i wykorzystują Naddniestrze jako plan.
“W rzeczywistości każdego tygodnia przeprowadzamy jedną lub dwie operacje mające na celu zwalczanie i niszczenie różnych schematów na terytorium Republiki Mołdawii, organizowanych przez obywateli Republiki Mołdawii lub wspólnie z obywatelami Ukrainy” – powiedział.
Efros zauważył, że mołdawskie organy ścigania monitorują szlaki z Naddniestrza i starają się nawiązać bliższe stosunki ze swoimi ukraińskimi odpowiednikami.
“Osobiście omówiliśmy z ministrem spraw wewnętrznych Ukrainy kwestię wznowienia wspólnych patroli w Naddniestrzu przez stronę ukraińską. W ten sposób będziemy w stanie zapobiegać i ograniczać masowe nielegalne przekraczanie granicy” – powiedział.
Straż graniczna twierdzi, że obecnie na Ukrainie nie ma odpowiedzialności karnej za nielegalne przekroczenie granicy, więc niektórzy mężczyźni zostali złapani więcej niż raz próbując uciec z kraju.
Andriy Demchenko, przedstawiciel Państwowej Służby Granicznej, wymienił najpopularniejsze trasy wśród osób uchylających się od płacenia podatków.
“Jeśli chodzi o “zielony” odcinek granicy, nadal odnotowujemy najwięcej prób nielegalnego przekroczenia granicy w kierunku granicy z Mołdawią i Rumunią. Należy rozumieć, że przestępcy często szukają pomocy u zorganizowanych grup przestępczych, które obiecują im pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy i żądają za taką usługę do 10 tys. dolarów. USD”, powiedział.