Atak na lotnisko Saki na Krymie: Ukraińskie Siły Zbrojne pozostawiły okupantów bez kluczowego punktu kontroli

Lokalne kanały Telegramu poinformowały, że stacjonuje tam 43 Pułk Lotnictwa Myśliwskiego Sił Powietrznych Rosji, który wspiera rosyjskie wojska na południu Ukrainy.

Ukraińskie wojsko zniszczyło rosyjskie stanowisko dowodzenia na terytorium tymczasowo okupowanego Krymu. Poinformował o tym w sobotę, 6 stycznia, dowódca Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Mykoła Oleszczuk w Telegramie.

Według Oleszczuka, zaatakowane zostało lotnisko wojskowe “Saki” znajdujące się w Nowofedoriwce.

“Lotnisko Saki! Wszystkie cele zostały zestrzelone!” Niestety, nasze siły powietrzne zostały bez kolejnego punktu kontrolnego na Krymie!” – powiedział dowódca w oświadczeniu.

Ponadto generał broni podziękował ukraińskim pilotom “za ich doskonałą pracę”.

“Jeszcze raz dziękuję naszym pilotom za ich wspaniałą pracę! Razem do zwycięstwa!” – powiedział Oleshchuk.

Eksplozje na Krymie w nocy 6 stycznia

Służba prasowa Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowała, że w nocy 6 stycznia doszło do eksplozji na tymczasowo okupowanym Krymie. Nad półwyspem uruchomiono obronę przeciwlotniczą.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło przechwycenie i zniszczenie czterech “pocisków kierowanych z powietrza” nad Krymem. Rosyjskie ministerstwo obrony obarczyło winą za atak Ukrainę.

Ponadto media społecznościowe poinformowały o co najmniej dziesięciu eksplozjach w Jewpatorii. Eksplozje miały również miejsce w miejscowościach Saki i Novofedorivka.

Atak na lotnisko wojskowe Saki: szczegóły

Krymski kanał Telegramu monitorujący wiatr poinformował, że zaatakowano lotnisko wojskowe Saki w Nowofedoriwce.

Według autorów publikacji, 43 Pułk Lotnictwa Myśliwskiego Rosyjskich Sił Powietrznych, który wspiera rosyjskie wojska w południowej Ukrainie, ma swoją siedzibę w Sakach. Jest uzbrojony w bombowce Su-24 i myśliwce Su-30.

 

Source focus
You might also like
Comments
Loading...

Ta strona używa plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z niej. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko temu, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuj Czytaj więcej